Moje owadożery

Witam

Chcę wam pokazać moją kolekcję roślin owadożernych. Są to rośliny rosnące na torfowiskach na całym świecie od Australi przez Azję, Europę (u nas też) aż do obu Ameryk. Roślinami tymi zainteresowałem się 1,5 roku temu. I właśnie wtedy zamówiłem w Nepenti pierwsze rośliny. Rośliny te są wyjątkowo łatwe w uprawie jeżeli tylko zapewnimy jej 4 podstawowe czyniki:

-czysty, bez żadnych dodatków kwaśny torf
-woda destylowana, ostatecznie przegotowana przez cały czas na pozimie 1-2 cm
- wilgotność powyżej 70%
- dużo słońca

Jeżeli to im zapewnimy będą bardzo szybko rosnąć i pięknie kwitnąć. Te rośliny na jednym pędzie kwiatowym może mieć nawet do 20 kwiatów które rozwijają się po kolei i są samopylne. Po jednym kwitnieniu możemy mieć nawet do 200 nasion a potrafi kwitnąć kilka razy w sezonie. Zimą trzeba szczególnie tym Europejskim zapewnić lekki spoczynek przez obniżenie poziomu wody i obniżenia lekko temperatury co dzieje się automatycznie bo przez zimę to i w domu chłodniej o kilka stopni (chyba że ktoś strasznie grzeje Wink

). Chcę również obalić opinię że rosiczki muszą przez cały czas mieć owady przez co nie może się udać ich hodowla w domu. Owadożerom owady są tylko i wyłącznie swoistym nawozem przez to że w ich naturalnym środowisku, w torfie nie ma żadnych związków organicznych. Roślina gdy nie ma owadów doskonale sobie radzi przeprowadzając fotosyntezę. Więc wszystkim gorąco polecam i myślę że u każdego może znaleźć trochę miejsca na naturalnego obrońcę przed komarami Twisted Evil

. Na ostatnich 3 zdjęciach widać przygotowane na sprzedaż nadwyżki z wysiewu. Więc jeżeli ktoś jest chętny to za grosze się ich pozbędę Wink

pieniążki za te rośliny zostaną przeznaczone na nowe nasiona rzadszych gatunków .

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

to pierwsze w drugim rzędzie i ostatnie w trzecim jest boskie!!!
ja takie chcę...masz może z tego nadwyżkę... Smile

ale jak zapewnić im tą wilgotność, żeby nie zalęgły się grzyby...?? czy alergicy mogą te rośliny hodwać?

Post został pochwalony 0 razy

ta pierwsza to Drosera capensis i jest ona mamuśką wszystkich tych siewek:) droga to Drosera Aliciea i tej siewek ani nasion nie mam, z niecierpliwością czekam aż w końcu zakwitnie Smile

ja utrzymuję wilgotność przez trzymanie ich w terrarium i tam mają prawie 100%, ale dobrze będą rosły już w 65% a to możesz uzyskać przez wsadzenie ich w duży pojemnik w którym będzie woda i obsypaniem keramzytem, który zwiększy parowanie a zatem i wilgotność. grzybów nie będzie bo jest to czysty torf bez żadnych związków organicznych najwyżej wyrośnie mech Smile

. Myślę że mogą ją hodować osoby z alergią bo na tej stronie [link widoczny dla zalogowanych] wyczytałem że nawet jedna z nich jest używana jako składnik leków przeciw alergicznych.

Post został pochwalony 0 razy

Interesujące!Gratuluję.
Egzemplarze ładne Very Happy

,ale ja już omijam z daleka nowe wyzwania. Very Happy

Koniec uzależnień- ja tez chcę pożyc troche tego lata. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Witam , od neidawna tez mi sie podobaja owadozerne roslinki, kupilem mucholowke gigant od nepenti wlasnie , moja mucholowka jest mloda i niby rosnie tzn wypuszcza nowe listki z pulapkami ale niektore liscie "stare" te ktore wczesniej byly zaczynaja cale poczawszy od pulapki a potem stopniowo caly lisc czerniec i umierac, to normalne? srednio 2-3 nowe = strata jednego poprzedniego, rosnie w torfnie tym od nepenti ,podlewam do podstawka jak kazano woda destylowana, stoi na parapecie na sloneczku

dostalem rade zeby mniej podlewac ale wczesniej slyszalem ze woda w podstawku ma byc ciagle na poziomie 2-3 cm i widze na zdjeciu ze twoje roslinki sa tez caigle w wodzie (chyba nie musze na Pan nie? Razz

) to jak to jest :/

aha i jestem zaintersowany tymi mlodymi rosiczkami na sprzedaz Razz

wczesniej nie podobaly mi sie rosiczki ale po tych zdjeciach zmieniam zdanie Razz

czy na sprzedaz to jest ten rodzaj co zdjecia w pierwszym rzedzie ? jak tak to biore Razz

za ile ?

Post został pochwalony 0 razy

u muchołówek to normalne że po pewnym czasie gubią stare liście. Nie powinna stać ciągle w wodzie, podlewa się ją na 2-3 cm i czeka aż wszystko wypije, jak opróżni podstawkę odczekać 1-2 dni i znowu nalać wody, Rosiczki powinny stać w wodzie przez cały czas. Co do odkupienia ode mnie pisz na PRV. A i nie będzie mnie przez ten tydzień w domu więc nie będę miał dostępu do neta. Na zbyciu mam D. capensis (z nasion od tej w pierwszym rzędzie) D. spatulata i D. Pulchella x Nitidula

Post został pochwalony 0 razy

Śliczna kolekcja. Czym je podlewasz?? Destylowaną wodą, deszczówką czy kranówką ?? Ja miałem 3 nepenthes'y, trzymałem je w akwa 112L i rosły jak na drożdżach, ale koszty wody destylowanej mnie przerosły no i musiałem sprzedać. A Ty pawelip masz jakieś dzbaneczniki??

Post został pochwalony 0 razy

Super kolekcja Pawle, ja niestety mam deficyt parapetowy w mieszkaniu w Wawie ledwo mi na kaktusy starcza miejsca. Na owadożery od dawna mam chrapke, ale co się odwlecze to nie uciecze

Post został pochwalony 0 razy

Dzbaneczników nie mam bo mi się nie mieszczą. Podlewam je przegotowaną wodą a jak trochę popada to czasem dostają deszczówkę

Post został pochwalony 0 razy

ja bym chciała taki [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

niestety tej zimy 3/4 kolekcji padło (ta też) zostały mi 4 doniczki Sad

Post został pochwalony 0 razy

ale jest + bo mam miejsce na wysiewy kaktusów w akwarium Razz

Post został pochwalony 0 razy

to mam czekać Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ja dopiero zaczynam z owadożernymi Smile

Mam muchołówkę amerykańską, tłustosza Pinguicula x 'Weser', rosiczki: Drosera capensis, Drosera spatulata, Drosera nidiformis i Drosera spatulata 'White flower' (siewki). pływacz Utricularia sandersonii i dzbanecznik Nepenthes ventricosa 'Green' Wink

Fotek jeszcze nie mogę wstawiać, więc będą następnym razem Wink

Post został pochwalony 0 razy

liliyy ode mnie jej nie będzie niestety odeszła do "Krainy Wiecznie Dobrych Warunków Klimatycznych"

Post został pochwalony 0 razy