Filtr polaryzacyjny

NO w końcu zaczynam inwestowac w swój sprzęt fotograficzny:) Smile

Na poczatek sa to skromne inwestycycje, kupiłem filtr polaryzacyjny za 45 zł ( a to kawałek szkiełka które sie nakręca na obiektyw), ale od czegoś trzeba zacząc. Jednak zakup był jak najbardziej trafiony. Podczas robienia zdjęc przy silnym słońcu często wychodza liczne odbicia, rozjaśnione miejsca, kolory blakną (kolor ciemnozielony robi sie jasniejszy np). Porobiłem kilka zdjęc na próbę i filtr rzeczywiście rewelacyjne spełnia swoja role. Teraz nawet w samo południe przy silnym słońcu moge bez obaw robić zdjęcia, nie ma żadnych odlasków, rozjaśnień, zielen jest pełna-taka jak byc powinna. Dołączam 2 zdjęcia, pierwsze bez filtra a drugie z filtrem. MOże akurat na tych nei widać zbyt dobrze ale np po prawej stronie zwróćcie ze na zdjęciu z filtrem nie ma na liściach buka płaczącego odbić, kolory są intensywne.
Naprade polecam, bo warto

1. zdjęcie bez filtra

[link widoczny dla zalogowanych]

2. Zdjęcie z filtrem

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

rzeczywiście różnica jest spora

Post został pochwalony 0 razy

jest różnica, ale jak dla mnie to nie za duża :-/

Post został pochwalony 0 razy

To ujęcie było po prsotu robione na szybko, ale jak podczas każdego wypadu pstrykam 200-300 zdjęc a potem wybieram te najlepsze a te gorsze od razu usuwam to od razu zwraca sie uwage na takie niby szczegóły. Bardzo czesto przy silnym słońcu zrobienie bez filtra dobrego zdjęcia (dobrego pod względem tematu i jakości) jest bardzo trudne a czasem wręćz niemożliwe.

Post został pochwalony 0 razy

na tym zdjęciu to tak nie widać ale jak Piotrek będzie robił zdjęcia z bliska to różnica będzie duża, kolory będą żywsze i nie będzie blasków

Post został pochwalony 0 razy

Nie znam się na fotografii ,chciałąbym umieć robić dobre zdjęcia ale nic z tego nie wychodzi...jest mi żle z tego powodu...
Mam dobry aparat a nie mam zacięcia by sie nauczyć z instrukcji obsługi jak go obsługiwać.
Potrzebuję innego-słowno-instruktażowego kursu obsługi mojego aparatu.
Trudno-trzeba cieszyć się tym co się ma.

Post został pochwalony 0 razy

Wiesz instrukcja obsługio w aparacie jest potrzebna tylko po to aby dowiedziec się do czego służą poszczególne funkcje. Zresztą połowa funkcji w każdym aparacie jest potem bezużyteczna, przekonasz się Smile

. czytanie książek pt "Nauka fotografii w wekend" mogą tylko ukazać podstawowe zasady fotografi jak np bilans bieli, ekspozycja itp itd. Prawdziwej fotografii nauczysz się w praktyce. ja np na początku jak szedłem fotografować coś to z każdego wypadu przynosiłem ok 300 zdjęc tylko że robiłem wszystko i w każdym ujęciu. teraz zanim zrobie jakieś zdjęćie rosliny to szukam odpowiedniego ujęcia, światła itd, zaczynam patrzec na to krysytcznie. Zdjęcie wygląda trochę inaczej aniżeli na ekranie aparatu. Po zgraniu na komputer wygląda zupełnei inaczej raz lepiej raz gorzej. Ja po takim wypadzie kasuje ok. połowę zdjęć i powoli wyrabia mi sie oko, krytyczne spojrzenie.
Spróbuje bo to naprawdę wielka frajda i satysfakcja

Post został pochwalony 0 razy

Robię podobna metodą zdjęcia tylko,nigdy nie wiem jakim sposobem uzyskałam to co uzyskałam...
A ja jestem (może byłam) dociekliwa zawsze chciałam wiedzieć dlaczego,jak i po co a teraz sie odmieniło -może to z wiekiem przychodzi ,że trudno jest sie odnaleźć w świecie nowinek technicznych?
Może jeszcze kiedyś ktos nauczy mnie robienia zdjęć-nie mam czasu wejść na forum o fotografii - może kiedys ...

Post został pochwalony 0 razy

Wybaczcie że na forum zaglądam tylko od czasu do czasu ale praca mnie pochłonęła zupełnie. Embarassed

Na filtrach kompletnie sie nie znam. Jak już pisałam obecnie jedynym "filtrem" z którym mam do czynienia jest Photoshop. Mr. Green

Oprócz kwiatów fotografuję też przelatujące samoloty (te co białą smugę zostawiają). W lecie w słoneczny dzień w godzinach od 9 do 17 w zasadzie nie możliwe jest zrobienie przeze mnie czytelnego zdjęcia ze względu na ostre słońce. Ciekawa jestem czy taki filtr coś by dał i czy to można do każdego aparatu dodać.

A poza tym zgadzam się z Piotrkiem w 100% co do nauki fotografowania, praktyka praktyka i jeszcze raz praktyka, najlepsze uczenie się fotografii to uczenie się metodą prób i błędów.

Post został pochwalony 0 razy